Ogarnięcie domowych finansów dla wielu z nas jest nie lada wyzwaniem. Na szczęście istnieją pewne dobre nawyki, które pomogą nam zapanować nad budżetem i uniknąć ewentualnych nieprzyjemnych sytuacji związanych z brakiem środków na koncie. W jaki sposób zarządzać domowym budżetem, aby nie tylko oszczędzać, ale również znaleźć środki na różnego rodzaju przyjemności?
Zacznijmy od uświadomienia sobie faktu, że “z pustego i Salomon nie naleje.” Jeśli więc twoje przychody są bardzo skromne, nie wygospodarujesz z nich środków, które pozwolą ci na zakup drogiego samochodu albo wakacje w Dubaju. Po prostu. Nie oznacza to jednak, że nie powinieneś zmienić swoich nawyków, przyzwyczajeń i przekonań dotyczących finansów! W końcu jeżeli nic nie zmienisz, to nic się nie zmieni. Oszczędności nie zaczną się pojawiać na twoim koncie, nie zaczniesz więcej zarabiać, ani nie poprawi się twoja sytuacja materialna. Od czego zacząć świadome zarządzanie swoimi finansami?
Pierwszym krokiem powinno być ustalenie, jaką kwotą dysponujesz. Uwzględnij wszystkie swoje przychody i określ ile wynosi twój miesięczny budżet. Następnie stwórz podsumowanie swoich miesięcznych, obligatoryjnych wydatków. Czynsz, raty kredytów, abonamenty, rachunki, karnety etc. Odejmij tę kwotę od swojego miesięcznego budżetu. To, co zostało jest kwotą, którą faktycznie możesz dysponować, nie narażając się na nieprzyjemne sytuacje.
Kiedy już wiesz, jaką kwotą dysponujesz, zastanów się, jaką jej część chcesz odkładać. Oszczędzanie jest dobrym nawykiem, który warto sobie wyrobić. Regularne odkładanie nawet niewielkich kwot, pozwoli ci stworzyć zaplecze finansowe, na wypadek niespodziewanych sytuacji, zmniejszą lub zniwelują twoje przychody. Pamiętaj jednak, że powinny to być pieniądze, których nie będziesz wydawać. Powinny one po prostu stanowić zaplecze finansowe, odłożone na czarną godzinę. Po uregulowaniu wszystkich niezbędnych opłat, odłóż ustaloną przez siebie kwotę. Dzięki temu na pewno nie wydasz tych pieniędzy na coś innego.
Resztę środków możesz dowolnie rozdysponować. Możesz oszczędzać na konkretne, większe rzeczy. Sprawiać sobie drobne przyjemności. Rozwijać się. W końcu pieniądze są po to, żeby je wydawać! Jeśli nie jesteś zadowolony z ilości gotówki, która ci zostaje, zastanów się, na czym jesteś w stanie oszczędzać. Jedzenie na mieście? Karnet na siłownię, z którego nie korzystasz? Lepsza oferta na dostawę internetu? Możliwości jest naprawdę sporo. Czasami wystarczy z czegoś zrezygnować lub dokładnie przeanalizować swoje zobowiązania finansowe i zmienić ich warunki.
Jeżeli nie jesteś zadowolony z kwoty, która zostaje ci na cały miesiąc, spróbuj znaleźć dodatkowe źródła dochodów. Sprzedaż niepotrzebnych przedmiotów, dawanie korepetycji, zapewnienie sobie przychodów pasywnych. Warto szukać nowych rozwiązań i korzystać z mniej oczywistych sposobów na zarabianie.